Big Short – kryzys finansowy z 2008 r. okiem filmowców

Big Short – kryzys finansowy z 2008 r. okiem filmowców

Historia zna co najmniej kilkadziesiąt przypadków większych i mniejszych kryzysów finansowych, ale mało który z nich wszedł do kultury tak mocno, jak kryzys z 2008 r. Nie ma co się dziwić – recesja wydarzyła się relatywnie niedawno i zachwiała światową gospodarką na długie lata. Kryzys z 2008 r. częściowo ominął Polskę, ale doprowadził do licznych bankructw i zwolnienia milionów pracowników z USA. amerykańska gospodarka podnosiła się z niego przez lata. W 2015 r. powstał “Big Short” – film fabularny, który starał się wyjaśnić przyczyny i przebieg kryzysu. Czy można się z niego dowiedzieć czegoś ciekawego o świecie finansów?

Big Short – film fabularny o kryzysie finansowym z 2008 r.

“Big Short” został wyreżyserowany przez Adama McKay’a, twórcę ze sporym doświadczeniem komediowym. Przyjęta przez film konwencja odzwierciedla lekkie podejście do poważnego przecież tematu. Reżyser na każdym kroku łamie czwartą ścianę i gra z widzami, puszczając im oczko i zaprzęgając znanych, amerykańskich celebrytów do wyjaśniania skomplikowanych kwestii ekonomicznych. Takie podejście sprawiło, że film odniósł spory sukces finansowy i spodobał się szerokiej publiczności. Ale co z widzami, którzy mają duże doświadczenie i wiedzę z zakresu finansów oraz ekonomii? Czy również i oni dobrze bawili się podczas seansu? I czy “Big Short” faktycznie mógł ich czegoś nauczyć?

Co Big Short uczy nas o kryzysie finansowym?

“Big Short” śledzi kilka różnych grup inwestorów będących na różnym szczeblu drabiny – od dr. Burry’ego, który zarządzał ogromnymi środkami, przez średni fundusz inwestycyjny, aż po niewielki, “garażowy” projekt dwóch inwestorów. Wszyscy oni byli outsiderami i wyrzutkami, pozostającymi w głębokim sceptycyzmie wobec Wall Street. Najważniejszą nauką, jaka płynie z “Big Short” jest to, by dokładnie sprawdzać aktywa przed dokonaniem inwestycji. Film w świetny sposób pokazuje, jak niemal cały rynek całkowicie oderwał się od fundamentów, a inwestorzy w euforii na masową skalę kupowali papiery wartościowe, które tak naprawdę tej wartości nie miały. Takie sytuacje rzecz jasna zdarzają się każdego dnia, ale nie w takiej skali. Ostatecznie bowiem nawet najbardziej zaufane aktywa mogą gwałtownie stracić na wartości w trakcie kryzysu finansowego.

Kryzys finansowy z 2008 r. a inwestowanie w nieruchomości

Film świetnie sprawdza się też w prostym wyjaśnieniu najważniejszych powodów wybuchu kryzysu finansowego z 2008 r. Adam McKay jasno i wyraźnie tłumaczy, że to nadmierne inwestowanie w nieruchomości oraz tanie kredyty dostępne dla wszystkich obywateli, także tych o niskich dochodach i braku zdolności, stanowiły główną przyczynę recesji gospodarczej. Obrywa się też bankom inwestycyjnym oraz wielkim graczom z Wall Street, których interwencje w rynek doprowadziły do wielomiliardowych strat. Warto zapamiętać, jakie są oznaki nadchodzącego kryzysu zdaniem filmowców. Ci przedstawiają je rzecz jasna w krzywym zwierciadle, ale taka wiedza może się okazać kluczowa również i dzisiaj, gdy gospodarka jest bardzo niestabilna, a kolejna recesja czai się za rogiem – o ile już się nie zaczęła.

Czy kryzys z 2008 r. może się powtórzyć?

“Big Short” kończy się pesymistyczne – twórcy filmu zauważają, że nikt nie poniósł odpowiedzialności za wywołanie kryzysu, a niebezpieczne działania Wall Street nie tylko się nie zakończyły, ale wręcz przyśpieszyły i zyskały na tempie. Filmowcy zauważają, że kryzys z 2008 r. może się powtórzyć. Pytanie brzmi jedynie, czy będzie on na podobnym poziomie. A może stanie się mocniejszy i będzie przypominać Wielki Kryzys z lat 30? Podobnych pytań można zadawać wiele, ale odpowiedzi na nie poznamy dopiero w przyszłości. Z seansu warto wynieść wiele informacji, ale najważniejszą z nich niech będzie konstatacja, że kryzysy w gospodarce zdarzają się regularnie. Ten z 2008 r. nie był wyjątkiem. Dlatego planując portfolio nie należy nadmiernie ryzykować. Warto wyposażyć się w aktywa takie jak złoto czy srebro, które w trakcie recesji tradycyjnie zyskują na wartości. To może być najskuteczniejszy sposób na przygotowanie się na kolejny kryzys finansowy.

Rozkwit giełd na świecie w XX wieku
Od początku do dzisiaj: Geneza rynku papierów wartościowych w Polsce
Miejsce, gdzie historia spotyka się z przyszłością – historia GPW

Dodaj komentarz